Paul Nelson za pomocą specjalnej kamery „zamroził” w locie przeróżne gatunki ptaków. Seria Wild Birds Flying przeszła najśmielsze oczekiwania – ptaki sfotografowane są z tak wielką dbałością o detal, że można by było pokusić się o dotknięcie ich pięknych piór.
Zdjęcia zostały zainspirowane przez ilustracje James’a Audubon, którego szczegółowe rysunki ptaków urzekły Nelsona swoim pięknem do tego stopnia, iż postanowił stworzyć własną wersję ornitologicznego projektu.
Wyglądają jak popularne ostatnio realistyczne obrazy, zupełnie nie jak fotografie.
hal
17 Wrzesień 2013, 11:08
To zdjęcia? Wyglądają zupełnie jak rysunki. Nieźle.