Białe ściany kamienicy na Hewlett Road w Cheltenham w ciągu jednej nocy pokryły się nowym arcydziełem, a grono muraloholików obwieściło narodziny kolejnej pracy spod ręki Banksy’ego. Czy Baksy to czy nie trwają dyskusje, dość że charakter dzieła i jego wymowa idealnie nawiązują do samej miejscowości, znanej z tamtejszej siedziby wywiadu zajmującego się nasłuchem radiowym na terenie Wielkiej Brytanii..Hmm..